niedziela, 14 lutego 2010

Zimowy sznaucer czyli moja Amiga


6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Amiga cudowna jest!
Rozumiem, że ona czarna jest, tylko kolor zmieniła od śniegu.
Pozdrawiam cieplutko i Amigę za uszkiem drapię leciutko:))

Anonimowy pisze...

Olu!
Tobie także przekazuję nagrodę, którą otrzymałam.
Tak naprawdę to chciałam temu cudnemu piesiowi - na ręce Pańci jego kochanej!
Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie i ściskam łapkę Amigi:))

Anonimowy pisze...

Tak mi się Amiga podoba, że sobie przyszłam na nią popatrzeć.
Pozdrawiam cieplutko:))

Ola pisze...

Amiga nie jest czarna. Ona jest pieprz i sól, to tylko tak na zdjęciach wygląda. Czarny jest malutki Bono, który trafił do nas ze schroniska. Choć on coraz bardziej siwieje, więc niedługo też się pewnie zrobi "pieprz i sól"

Ola pisze...

I bardzo mi przyjemnie, że tak się moja Amisia podoba i uścisnęłam jej łapkę wg życzenia. Natomiast nie wiem dlaczego nie mogę wejść do blogu KOLOROWY ŚWIAT ??

Jolanta pisze...

Droga Olu,
moja poczta:
jolantakotwica1213@op.pl
Czekam na wiadomość od Ciebie.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:))